czwartek, 30 stycznia 2014

I dla mamy też coś jest..

Na razie bardzo niewiele i wszystko to prototypy..

1. Poszewka/poducha do karmienia


2. Wkładki laktacyjne wielorazowe (czekają na testy). Każda para jest uszyta inaczej.. jedna to pul+mikrofibra+polarek, kolejne to dwustronnie polarek z wewnętrzną warstwą chłonną z mikrofibry, kolejne to polarek z bawełną. Każda para inaczej szyta i wykończona - testowałam możliwości mojej Zośki..

Paczka dla Jaśka..

Oto kolejna paczka ze szmatkami i kostkami dla majowego Jaśka i jego kolegi, który urodził się.. wczoraj..


Szmatki już pokazywałam na blogu.. więc teraz tylko dwie kostki.. znowu podobne tj. autka i słoniki..






poniedziałek, 27 stycznia 2014

Kolejne dwie kostki..

Szyję już tylko to co ma skrojone i dalej czekam na dostawę materiałów..

Wczoraj powstały dwie kolejne kostki... dla dwóch mam oczekujących na narodziny synów..
Kostki w rozmiarze 10 cm x 10 cm x 10 cm, mięciutkie - dobrze nadziane, z malutkim dzwoneczkiem w środku. Wiele kolorów i różnych faktur materiałów i dużo kolorowych - długich i krótkich metek - to właśnie to co lubią kilkumiesięczne bobasy..




i bliżej.. AUTKA





SŁONIKI






Kolejne dwie kostki skrojone i poszpilkowane już czekają na dzisiejszy wieczór.. a w miedzyczasie  zamawiam nowe materiały i obmyślam nowe projekty.

sobota, 25 stycznia 2014

Szmatki i nowości..

Właśnie skończyło mi się minky a na dostawę muszę zaczekać ok 1,5 tygodnia za to nie mogę się doczekać będzie "na bogato" kolorów i wzorów.. co do przerwy to nawet mnie cieszy bo mam kilka pomysłów na nowe projekty..
Od wczoraj szyję szalone ilości szmatek..

wszystkie zamówione tzn. jedna wolna :)

Autka dla Jaśka


I kosmos dla jego kolegi (widać różnicę pomiędzy mniejszą, a większą - większa na razie wolna)




Słoniki dla pewnego chłopczyka, który wkrótce się urodzi




oraz ptaszki dla wiosennej Poli




To byłoby chwilowo na tyle szmatek. Aktualnie skrojone i poszpilkowane czekają na szycie 4 kostki metkowe. To plan na jutro.

Wczoraj powstały także prototypowe chustki na szyję dla Michałka.. może Wam się spodobają? Z jednej strony milutkie minky (lub mikrofibra) z drugiej kolorowa drukowana bawełna - chustki można nosić obustronnie. Zapinane są na rzepy. Wzorowałam się na chustce firmy Pinokio.







I dziś byłoby na tyle..








I trochę inaczej - wytwory domowe, użytkowe..

Wrzucam część różnych użytkowych wytworów.. zgodnie z obietnicą.. a później, może wieczorem dodam jeszcze trochę nowości (znowu głównie dziecięce).. które czekają na fotografa ;)

Torby, sitaki i siateczki.. cóż nie wszystko co uszyłam ma zdjęcia.. ale tych kilka na fotki się załapało:
Od końca czyli od ostatnich uszytych..

Torba z resztek materiały, który został mi po uszyciu poduszek na kanapę. Nie za duża, idealna na codzienne zakupy. Dwuwarstwowa z wewnętrzną kieszonką. Bardzo poręczna.





Torby, które uszyłam w prezencie świątecznym dla mamy i teściowej.. już większe i z dłuższymi uszami dające możliwość noszenia na ramieniu jak i w ręce, także dwuwarstwowe z kieszonkami w środku.






I jeszcze jakaś starsza.. też prezent dla koleżanki..



i może jeszcze pokażę moje nowe poduszki na nową kanapę. Niezbyt oryginalnie bo wszystko Ikea ale wyglądają IHMO bardzo fajnie..





i jeszcze obrus na stół - zwykły jednokolorowy, idealny aby na nim położyć bieżnik. No właśnie - bieżnik ciągle jeszcze w kolejce do uszycia - czeka i czeka ;)










czwartek, 23 stycznia 2014

Sowie poduchy..

Udało mi się też wczoraj nadziać czyt. dokończyć trzy prototypowe sowie poduchy. Sowy to typowe jaśki - z jedej strony milutki polarek minky lub mikrofibra (taki kocykowy misiek) z drugiej sowa mądra głowa. Kolejne trzy wzory czekają na wypróbowanie, ale chyba będą musiały chwilę poczekać zanim przygotuję zamówione zabawki..

Sowy się lansują..



męska sowa dla starszego syna




tu doskonale widać tył - akcent piłkarski.. :)


i dwie czerwone sówki już bardziej dziewczyńskie choć niekoniecznie..








środa, 22 stycznia 2014

Szmatki, ciumkacze, kocyki czy jak tam kto chce :)

Dziś powstały 3 sztuki szmatek z metkami - wszystkie zdecydowanie w wersji męskiej..






całkiem pokaźny stosik



i w szczególe - małpki


kosmos..


auta na indywidualne zdjęcie się nie załapały, ale myślę że dobrze widać je na zbiorówkach..
Jutro w planach ciąg dalszy - jeszcze przynajmniej dwie, być może któreś będą wolne..

i na publikację czekają poduchy sowy...

Kochany mężu dziękuję CI za zrobienie zdjęć :*