Z racji tego, że oryginalne poszycia wózków są mało przyjemne w dotyku i śliskie - dokonałam tuningu naszej spacerówki. Uszyłam nowe pokrycie, wkładkę, stroller pad i dodatkowo pudusię. Podusia jest stricte wzorowana na "angel wings" z L.M. i podobno ten wzór ma zapewnić ochronę antywstrząsową dziecku ;) hmm..
Najpierw podusia (jest dwustronna, jak i wkładka do wózka):
I nasz stuningowany wózek. Wkładka jest dwustronna - z jednej strony polar, z drugiej wzorzysta bawełna a w środku wypełnienie kocykowe (8mm). System mocowania jest tak zrobiony że pozwala używać i montować wkładkę dwustronnie. Przez to umęczyłam się przy szyciu bardzo - dwa razy prułam połowę pracy - ale było warto.
Wersja letnia:
Wersja zimowa:
Do kompletu mamy jeszcze koparkowy kocyk uszyty już kilka miesięcy temu:
Starszy syn miał też wkładkę polarową do spacerówki - ale zdecydowanie mniej ładną i profesjonalną. Jak widać moje umiejętności ewoluowały w trakcie ostatnich 9 lat ;)